Frakcja antyszczepionkowców problemem dla PiS. Kaczyński „utemperuje” Siarkowską?
Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział na antenie Polsat News, że niebawem do Sejmu trafi projekt ustawy, pozwalający pracodawcy na sprawdzenie, czy pracownik jest zaszczepiony. O wprowadzenie takich przepisów zaapelowali do premiera przedstawiciele organizacji zrzeszających pracodawców. Pomysł budzi jednak ogromne kontrowersje. Z najnowszych danych Ministerstwa Zdrowia wynika, że w Polsce w pełni zaszczepionych przeciw koronawirusowi jest 20 018 204 osób. Tymczasem rozpędza się czwarta fala pandemii. W piątek resort zdrowia poinformował o 15 904 nowych zakażeniach.
Antyszczepionkowcy „cierniem w oku” Kaczyńskiego
Zgody na poparcie ustawy nie ma jednak w samym klubie PiS. Kilka miesięcy temu zawiązała się w nim frakcja antyszczepionkowców, zrzeszona w parlamentarnym zespole ds. sanitaryzmu. Jego twarzami są znana z antyszczepionkowej działalności Anna Maria Siarkowska i Janusz Kowalski. Oprócz nich w zespole zasiadają Małgorzata Janowska, Agnieszka Górska, Mariusz Kałużny, Zbigniew Girzyński i Sławomir Zawiślak. Jak podała Wirtualna Polska, członkowie zespołu nie zamierzają poprzeć inicjatywy Niedzielskiego.
Jak pisze Łukasz Rogojsz w gazecie.pl, frakcja jest „cierniem w oku” Jarosława Kaczyńskiego, który jest „zadeklarowanym zwolennikiem szczepień i uważa jest za podstawowy środek zwalczania pandemii”. Według bliskiego współpracownika prezesa PiS, Kaczyński miał „żywiołowo” zareagować na wieść o tym, że Siarkowska angażuje się w „działalność uderzającą nie tylko w interesy obozu władzy, ale także polską rację stanu”.
Prezes PiS "utemperuje" Siarkowską?
Gazeta.pl zwraca uwagę, że od kilku tygodni w PiS trwają rozmowy o tym, co zrobić z klubowymi antyszczepionkowcami. Do tej pory przeszkodą do zajęcia się sprawą była chwiejna większość. Tę jednak udało się ustabilizować - dziś PiS może liczyć na 233-234 głosy. „Ustabilizowanie sytuacji politycznej w koalicji rządzącej i powyższa arytmetyka sejmowa sprawiają, że okres ochronny dla antyszczepionkowców ze Zjednoczonej Prawicy dobiega końca. Albo wręcz już się skończył” - czytamy w gazecie.pl.
Kowalski, który jest członkiem Solidarnej Polski, może być raczej spokojny o swój los, pewna swojej pozycji nie może być za to Siarkowska, która nie należy formalnie do PiS. „Jeśli będzie taka sytuacja i taka stabilność większości sejmowej, że pozwoli to nam na utemperowanie jej (Siarkowskiej - red.) albo rozstanie, to się na pewno wydarzy” - powiedział w rozmowie z gazetą.pl miesiąc temu jeden z ważnych polityków PiS.